Jedynym słusznym rozwiązaniem jest zastosowanie metody „ożywienia” złośliwego oprogramowania w środowiskach na jakie powstał. Niestety takie podejście wymaga wielu godzin pracy – przygotowanie środowiska laboratoryjnego oraz wiedzy, która pozwoli przeanalizować szkody jakie zostały wyrządzone w chwili infekcji systemu.
System do behawioralnej analizy złośliwego oprogramowania w sposób automatyczny analizuje zachowania wirusa w środowisku operacyjnym. Niepotrzebna jest żadna zaawansowana wiedza analityka.
Wystarczy, że na wejściu zostanie załadowany plik potencjalnie zainfekowany złośliwym oprogramowaniem. SERWER WYKONA CAŁĄ RESZTĘ.
Dodatkową możliwością serwera jest badanie podejrzanych adresów URL. Również w tym przypadku wystarczy jedynie podać analizowany adres w odpowiednim miejscu, a serwer wykona wszelkie potrzebne instrukcje celem połączenia się ze stroną internetową a pełny ruch sieciowy oraz konsekwencje „kliknięcia w link” zostaną zgromadzone i przeanalizowane w sposób całkowicie automatyczny.